Piękne przygotowania w Platinum Palace we Wrocławiu

Szanowni Nasi Drodzy Kochani 🙂
Dziś przed Wami piękna, szalona, wyluzowana i nieziemsko niesamowita impreza Klaudyny i Jarka w przepięknym miejscu w samym Centrum Wrocławia jakim jest Platinum Palace.
Kilka Miesięcy temu napisała do nas Klaudyna z pytaniem czy mamy wolny termin na nagranie epickiego wesela we Wrocławiu w eleganckim miejscu jakim jest niewątpliwie Platinum Palace. Od Razu wiedzieliśmy co i jak, bo rok wcześniej obsługiwaliśmy piękne rustykalne wesele naszych wspólnych znajomych Doroty i Krystiana. Tym bardziej uśmiech nie schodził nam z twarzy jak przeczytaliśmy jak bardzo chciałaby nas mieć na swoim ślubie i nie wyobraża sobie tego wesela bez nas. Opowiedziała nam o pięknej sali balowej w Platinum Palace we Wrocławiu oraz o nowoczesnych wnętrzach ich apartamentu. Wiedzieliśmy, że to będzie grube wesele! Tak też było!

Klaudyna i Jarek to mega uśmiechnięci i pozytywnie zwariowani ludzie. Przez cały dzień na chilloucie przeżywali dzień swojego ślubu – to uwielbiamy! Na ślub przyjechaliśmy chwilę wcześniej aby zapoznać się z obiektem i wyszukać ciekawych miejsc na późniejsza sesję ślubna w Platinum Palace. Dzień ślubu był inny niż wszystkie, bez stresu, gonitwy i na pełnym chilloucie. Klaudyna razem ze swoimi druhnami przygotowywały się w nieziemskim i nowoczesnym apartamencie z przeszkloną całą ściana…Oj tak! Platinum Palace rozpieszcza swoich gości. Przez zasłony wpadało przepiękne światło a z tarasu rozpościerał się widok na miejsce ceremonii ślubnej w plenerze. Klaudyna wyglądała fenomenalnie. Sama zaczęła się wygłupiać, skakać, szaleć i pozować dla nas…To jest to ! Chcecie znać receptę na udany ślub i wesele? Podpowiemy Wam….wystarczy się nie stresować i z radością przeżywać ten dzień a my zajmiemy się resztą! O tak ! tyle w zupełności wystarczy.
Jarek wyglądał jak prawdziwy James Bond. Przygotowywał się w innym apartamencie razem ze swoim świadkiem a koledzy przyglądali mu się z fascynacją. Jeszcze tylko szklaneczka dobrej whisky i możemy zaczynać ceremonie.

Ślub plenerowy w Platinum Palace

Przyszedł czas kulminacyjny moment wesela. Śluby w plenerze to dla nas zawsze wyzwanie. 10 minutowa ceremonia to praca na pełnych obrotach. Musimy dać z siebie 200 % i skupić się na najważniejszych momentach. Nie mamy za dużo czasu na łapanie kadrów z gośćmi czy odejścia i zrobienia szerokiego planu. Podczas ślubów plenerowych musimy znać dokładny scenariusz i przebieg ceremonii aby wiedzieć w którym momencie być w odpowiednim miejscu. W przeciwieństwie do fotografa musimy zachować ciągłość nagrania co bardzo utrudnia nam pracę. Sama ceremonia była niezwykła. Tato prowadzący swoją córkę na ceremonię to zawsze wzruszający widok, spełnienie każdego ojca. Na przodzie ślubnego orszaku dwóch chłopców niosących obrączki, którzy powodują uśmiech każdego z gości. Przy ołtarzu zaś czekający na swoją ukochaną Jarek, który ma wypisane na twarzy ogromne emocje i uczucia. Czuły dotyk i delikatne spojrzenia, to była piękna ceremonia plenerowa w Platinum Palace. Na taki ślub czekaliśmy od dawna. Deklaracja miłości, słodki buziak i okrzyk Klaudyny “ No to jestem Zielińska!” Ogromne oklaski nie miały końca!
Teraz pora na świetną zabawę do białego rana w gronie najbliższych.
Wystrzałowe wesele w Platinum Palace
Dekoracje na sali balowej wprawiły nas w osłupienie. Wielkie rzeźby przy stole Państwa Młodych nadawały elegancji całemu weselu. Ogromne żyrandole, okrągłe stoły i piękne bukiety. Gdy zobaczyliśmy, że na salę prowadzą dwuskrzydłowe drewniane drzwi, nie mogliśmy się oprzeć żeby nie zrobić mega fajnego ujęcia.
Szybkie życzenia, obiad i pierwszy taniec, który Klaudyna i Jarek wykonali bezbłędnie i najważniejsze, z uśmiechem na twarzy. Nastał czas epickich tańców i niesamowitej zabawy do białego rana. Platinum Palace takiej grubej imprezy jeszcze nie widział.
To co zrobił zespół to był niesamowity miód dla naszych uszu. Bez disco polo, same klasyki !

Plener ślubny w Platinum Palace

Wiele par z Wrocławia marzy o sesji w Platinum Palace. Jednak sama sesja jest bardzo droga. My mieliśmy tą możliwość, że w trakcie ślubu mogliśmy chodzi z parą młodą gdzie nam się podoba. Wyskoczyliśmy więc na 15 minutowy szybki plener o zachodzie słońca, aby robić kilka portretów Klaudynie i Jarkowi. To był świetnie spędzony czas. Klaudyno i Jarku dziękujemy Wam za zaufanie i danie możliwości nagrania dla Was tego epickiego filmu. Chcecie zobaczyć inne wesele w Pałacu, klikajcie >>

Miejsce: Platinum Palace
Fotograf: Nikolas Rogalski
Zespół : After six